MAPA TYGODNIA: Polska a zabory

Dziś przedstawiamy zestawienie trzech map i odpowiadających im diagramów kołowych, dzięki którym dostrzeżecie, jak różne horyzonty czasowe zapisane są w granicach Polski. Przestrzeń naszego kraju można bowiem czytać jak otwartą księgę-palimpsest z niezliczoną ilością nadpisanych opowieści i momentów zwrotnych w historii. Te ostatnie da się z kolei z powodzeniem przedstawić za pomocą metod kartograficznych i wykresów.
 
Naszym zadaniem było porównanie udziału współczesnych terytoriów (diagramy) i rozmieszczenia takich granic (mapy) na obszarze II RP, i dawnych – z okresu rozbiorów, międzywojennego i PRLu – w ramach II i III RP. Pierwszy horyzont czasowy to rok 1925, z perspektywy którego wybiegamy w przyszłość i kreślimy w II RP… granice powojennej Polski. Ten przewrotny zabieg uświadamia, że ówczesna Rzeczpospolita przecięta została niemal na pół, a ponad 45% jej ziem trafiło po II wojnie światowej do ZSRR. Pozostałe dwie mapy wraz z towarzyszącymi im diagramami kołowymi ukazują historyczne, pozbawione dziś funkcji politycznej granice w obrębie Polski współczesnej. Mimo braku administracyjnej i politycznej sprawczości, granice takie – w literaturze geograficznej zwane reliktowymi lub fantomowymi – stanowią ważną część krajobrazu kulturowego i element procesów konstrukcji wyobraźni zbiorowej. “Pochodzę z tej części Europy – pisał Krzysztof Czyżewski w tekście »Limes i agora (Linia powrotu)« (cyt. za A. Domańska 2022, s. 13-14*) – gdzie trudno by znaleźć coś bardziej niestałego od granic państwowych. Spotkać tu można ludzi, którzy nie zmieniając przez całe życie miejsca zamieszkania, byli obywatelami trzech, a nawet czterech państw. (…) Względność granic podkreśla jeszcze bardziej ich często absurdalny przebieg, urągający wszelkim normom racjonalnego myślenia i właściwego rozpoznania rzeczywistości. Zdarza się, że granica biegnie przez środek miejscowości, z niezrozumiałych powodów dzieląc rodziny czy ludzi mówiących tym samym językiem”. Wyjątkowo newralgiczne, pomostowe położenie ziem polskich sprawiło, że przez stulecia kreślono na ich kanwie co rusz to nowe mapy. Dla naszego współczesnego rozumienia i odczytywania znaczeń z przestrzeni kluczowy okazał się okres zaborów oraz lata II RP, kiedy to granice państwowe miały szansę utrwalić się na tyle, że mimo ich fizycznego finalnie zaniku nie zatracił się zawarty w nich symboliczny i rzeczywisty potencjał. To właśnie te dwa rodzaje kulturowej spuścizny naniesione zostały na mapy Polski w kształcie znanym nam dzisiaj i to właśnie one generują szereg atrakcyjnych z punktu widzenia humanistyki zjawisk kulturowych i społecznych. Fenomen symbolicznego trwania historycznych granic jest w końcu tematem chętnie podejmowanym przez badaczy, pisarzy, podróżników i dziennikarzy. Jak widzimy na drugiej mapie, niemal połowę ziem naszego kraju stanowią tereny poniemieckie, zarówno te należące do zaboru pruskiego, jak i pozostałe tereny cesarskich Niemiec. Sam wątek “poniemieckości” przewija się w polskich badaniach nie tylko tzw. Ziem Zachodnich i Północnych, ale i Wielkopolski – w kontekście dziedzictwa pozaborowego. Czy słyszeliście może o książce “Stereotyp i granica” autorstwa poznańskiego etnologa Jacka Schmidta, który postanowił przyjrzeć się historycznemu pograniczu zaborów rosyjskiego i pruskiego w mentalności współczesnych Wielkopolan? Opowieści mieszkańców niegdyś pruskiego Strzałkowa i ich sąsiadów zza kordonu stały się podstawą do etnologicznego studium granicy oraz tego, w jaki sposób powstają i jak karmią się historią stereotypy o tych “innych” – sąsiadach zza miedzy. Zajrzeć warto również do reportażu pt. “Wymazana granica. Śladami II Rzeczpospolitej” autorstwa Tomasza Grzywaczewskiego, który zrelacjonował swoją wyprawę szlakiem granic II RP funkcjonujących w pamięci i wyobraźni mieszkańców dawnych przygranicznych miejscowości. Na ostatniej z map widzimy część trasy pokonanej i opisanej przez autora, a na towarzyszącym jej wykresie – dane mówiące o tym, że… prawie 70% ziem dzisiejszej Polski to ziemie należące do naszego kraju przed II wojną światową. A może Wy znacie jeszcze jakieś opisane w literaturze przykłady oddziaływania dawnych granic na współczesny sposób myślenia o przestrzeni? Podzielcie się swoimi refleksjami w komentarzach!
 
* Cytat pochodzi z książki pt. “Trójstyk. Gawęda o granicach” (2022) autorstwa Aleksandry Domańskiej, która podejmuje wątek granic dzielących na przestrzeni wieków Północną Suwalszczyznę.
 
_______
Wszystkie nasze mapy są dostępne w pełnej rozdzielczości na naszej stronie internetowej: http://atlas2022.uw.edu.pl/materialy-edukacyjne/mapy/
 

Powiązane zdjęcia: