MAPA TYGODNIA: Kształtowanie się granic 1918-1939. Sprawa Orawy i Spisza

Spisz i Orawa – dwa karpackie regiony położone po obu stronach Podhala – od wieków pozostawały kością niezgody między Polakami i Węgrami, a w ostatnim stuleciu między Polakami i Słowakami. Oba cechują się urzekającymi panoramami i bogatymi tradycjami. Wielokulturowy rys zawdzięczają zróżnicowanym procesom kolonizacyjnym zachodzącym tu przez całe stulecia. Od północy docierali w dorzecza Orawy i Popradu polscy osadnicy – od południa zaś nadchodziła ludność słowacka i węgierska, której działalność osadnicza przesuwała polsko-węgierską granicę na północne stoki Karpat. Dodatkowo obszar Spiszu po najazdach tatarskich XIII stulecia został zasiedlony ludnością niemiecką pochodzącą z Nadrenii i Śląska, a w XV w. karpackimi grzbietami przybyła wielka fala wołoskich pasterzy.
 
W zdecydowanej części Spisz i Orawa wchodziły już wówczas w skład Królestwa Węgier. Częściowo jednak znajdowały się w granicach Królestwa Polskiego – m.in. 13 miast spiskich tworzących archipelag polskich wysp w morzu Wielkich Węgier. Borykający się z kłopotami finansowymi węgierski król Zygmunt Luksemburski w 1412 r. pożyczył od polskiego monarchy Władysława Jagiełły 37 tys. kop groszy praskich, oddając mu w zastaw m.in. terytoria owych spiskich miast. Pozostały one częścią polskiej monarchii aż do 1769 r.
 
Problem terytoriów Spiszu i Orawy wrócił pod koniec I wojny światowej. Spoglądały w te strony władze proklamowanej 28 października 1918 r. Republiki Czechosłowackiej oraz Rzeczpospolitej Polskiej odrodzonej 11 listopada 1918 r. po 123 latach zaborów. Jako pierwsi sprawy w swoje ręce wzięli jednak mieszkańcy urokliwie położonej orawskiej i polskojęzycznej Jabłonki. W pierwszych dniach listopada 1918 r. zadeklarowali chęć przyłączenia wsi do Polski: „My, Polacy na Górnej Orawie, korzystając z zasady samostanowienia narodów o sobie, po rozpadnięciu się państwa węgierskiego nie chcemy pozostawać w nowo utworzonem państwie czechosłowackim, lecz żądamy przyłączenia wszystkich polskich ziem w żupaństwach: trenczyńskiem, orawskiem i spiskiem do wielkiej, katolickiej Polski”.
 
Kolejne miesiące upłynęły pod znakiem konfliktów o przygraniczne miejscowości. Na mocy układu w Chyżnem (31 grudnia 1918) część Orawy pozostała w polskich rękach, jednak już po dwóch tygodniach żołnierze czechosłowaccy ponownie ją zajęli. Podobne przepychanki trwały na Spiszu, którego tylko niewielki fragment przyznano Polsce po rozmowach w Popradzie (24 grudnia 1918). Po obu stronach granicy dominowało poczucie niezadowolenia. Wielkie wrażenie zrobiła spisko-orawska delegacja górali, którzy wiosną 1919 r. zjawili się na Konferencji Wersalskiej. Wzięli w niej udział ks. Ferdynand Machay z Jabłonki oraz gazdowie Wojciech Halczyn i Piotr Borowy, obaj znający język angielski jeszcze z czasów emigracji zarobkowej do USA. Ten ostatni zresztą określany był później mianami „Apostoła Orawy” oraz „Orawskiego Ghandiego”. Ubrani w ludowe stroje górale stali się wielką atrakcją konferencji i sami ubolewali, że dziennikarze częściej pytają ich o ubrania niż o sprawę polską. Delegatom udało się nawet osobiście przedstawić swoje postulaty prezydentowi USA Woodrowowi Wilsonowi. Pewnie dzięki tej audiencji Wojciecha Halczyna nazywano później na Spiszu „Panem Prezydentem”.
 
Granica w tym regionie ukształtowała się tymczasowo w 1924 r., kiedy dokonano ostatniej wymiany terytorialnej na Orawie – Głodówkę i Suchą Górę przyłączono do Czechosłowacji, natomiast Polska otrzymała część Lipnicy Wielkiej. Dopiero w 1938 r. polskie władze, wykorzystując słabość państwa czechosłowackiego po układzie w Monachium, anektowały tereny Głodówki i Suchej Góry na Orawie oraz Jaworzyny na Spiszu. Stan ten utrzymał się jednak tylko do września 1939 r.
 
_______
Wszystkie nasze mapy są dostępne w pełnej rozdzielczości na naszej stronie internetowej: http://atlas2022.uw.edu.pl/materialy-edukacyjne/mapy/
 

Powiązane zdjęcia: